Zimowy urlop lekiem na całe zło:)

Zimowy urlop podobnie jak letni daje nam siłę i uzdrawiającą moc! 

Daje przede wszystkim radość, z której właśnie czerpiemy energię. Energię do kolejnych miesięcy pracy, regularnych porządków, nauki. Żadne suplementy, leki nie są w stanie wywołać tego stanu w naszym ciele jak właśnie urlop.

Urlop poświęcony na obcowanie z naturą, spogądanie w horyzont nieograniczony murami miast. Nie ma nic lepszego jak wpatrywanie się w szum morza czy niezliczone stoki i szlaki pokryte górską roślinnością. Spacery, sporty zimowe, podążanie górskimi szlakami wzmacniają organizm, wspierają układ krążenia i oddechowy. Kuracja tego rodzaju może trwać choćby krótko, dwa, trzy dni a skuteczność gwarantowana.

Ski Arena Zieleniec

Tak naprawdę ważna jest odmiana. Człowieka zdrowego rozpoznaje się po adaptacji do zmian środowiska, sytuacji, warunków. To jak jego organizm reaguje na te zmiany jest wyznacznikiem stanu organizmu i na ile on może przetrwać.

                                                Z M I A N A = ZDROWIE

Zmiana jest ważna też dla ciała i duszy. Jeżeli mieszkasz w górach, wybierz się nad morze. Morskie powietrze zimą jest jeszcze zdrowsze niż to latem. Plusy urlopu nad morzem w porze zimowej to mniej kurzu w powietrzu, zanieczyszczeń, pyłków. Zaletą też są atrakcyjniejsze ceny, hotele, apartamenty oferują ciekawe promocyjne pakiety, by zachęcić turystów do przyjazdu mimo chłodnej pogody.

Pijalnia wód zdrojowych Kudowa-Zdrój / Park Zdrojowy styczeń 2016

Owocowa słodycz

To, iż owoce są zdrowe, świetnie wpływają na nasze zdrowie, wygląd i samopoczucie wiedzą prawie wszyscy. Trzeba pamiętać również, że nie mogą stanowić jedynej formy posiłku. Świetnie nadają się jako zdrowa forma słodkości zamiast niezdrowych batoników.

SPRAW BY OWOCE BYŁY TWOJĄ SŁODKĄ PRZEKĄSKĄ ZAMIAST SŁODYCZY

Stawiając owoce pod lupą zobaczymy wodę, cukier oraz błonnik. Zjadając je, dostarczamy sporej ilości kalorii.
 
                   OWOCE = WODA, CUKIER, BŁONNIK


1. Fruktoza obecna w owocach powoduje nagły wzrost cukru we krwi naszego organizmu.

Wahania cukru we krwi są najbardziej niekorzystne.


2. Owoce z trudem powodują uczucie sytości

Owoce nie posiadają białka, przez co nie poczujemy upragnionej sytości po jedynie małej porcji, wówczas będziemy zachęceni do spożycia większej ilości. To znacznie zwiększy kaloryczność dania.


3. Owoce w połączeniu z białkiem zapewnią nam równowagę i uczucie sytości.

Dodanie banana do serka bądz jogurtu naturalnego urozmaici nam danie, ale rownież zapewni obniżenie indeksu glikemicznego. Danie nie będzie tak kaloryczne i dłużej utrzyma nas w poczuciu sytości.

OWOCE + BIAŁKO = ZMNIEJSZENIE INDEKSU GLIKEMICZNEGO

Warzywa i owoce

Wypełniając ankietę mojej serdecznej koleżanki odnośnie warzyw i owoców zastanowiłam się na częstością ich spożywania. Autorka ankiety dokładnie dopytywała o częstość spożywania ich w ciągu dnia oraz ile takich warzywno-owocych dni jest u nas w ciągu tygodnia..

Codziennie (7) , 3-6 , 1 dzień czy może wcale ich nie zjadamy?
A w ciągu dnia? raz???? Czy spożywamy je na śniadanie, obiad i kolację? Jeśli tak, to jakie?

Warzywa to najcenniejszy dar natury, mają wszystko co nam do zdrowia i szczęcią potrzeba. Szereg witamin na wyciągnięcie ręki. Czemu więc gama warzywno-owocowa jest u większości z nas tak uboga?

Zastanówmy się..czy najczęsciej spożywamy..: ziemniaki, banany, jabłka, mandarynki, brokuły, kalafior, paprykę czerwoną, cytryny, winogrona?

Zrozumiałe, że gama ta zależy od pory roku. Lato to urodzaj malin, truskawek, cennych borówek. Królowa dynia to domena jesieni..itp.

Ważne, jest by o nich pamiętać, a gdy wyczujemy, że spożycie spada szybko reagować i zmotywować siebie do zakupu. Pamiętajmy o cukini ( leczo ), cytrynie - detox , papryka czerwona - witamina C, gruszkach, awokado, granacie, pietruszce. Większość warzyw i owoców jest łatwodostępna i można je przyrządzić na wiele prostych sposobów.

Dzika róża przyda się na masowe przeziębienia..,

Dzika róża, jedna z moich ulubionych roślin, kojarząca się z dzieciństwem, smakiem owocowych herbatek jest wciąż cenioną rośliną pomocną w przeziębieniu.
Może być stosowana profilkatycznie jako naturalna bariera ochronna w okresie zwiększonego ryzyka zachorowań - jesień/zima.

Do wykonania:  soki, dżemy, nalewki, lecz najpierw - surowiec.
Zbierzmy ją sami z dzikich terenów, z dala od dróg. Najlepszy czas - październik. Kolor silnie pomarańczowo-czerwony. Owoc dojrzały, lecz twardy. Bardzo cenne właściwości wykazują pestki, lecz są wyjątkowo twarde, najlepiej rozgniatać w moździeżu. Nie wyrzucajcie ich. Wszystko to bogactwo witaminy C.

Mój znaleźiony okaz, zupełnie z dala od dróg, gdzie dostęp ma praktycznie dzika zwierzyna. Udało się i jest moja.

Owoce myjemy, obieramy z zanieczyszczeń. Zamierzam zrobić z niej nalewkę. Potrzebuję alkohol ( wódka, spirytus ) , miód, liść mięty. Słoik.

Owoce rozdrabniamy, nasiona w moździeżu. Całość krótko gotujemy w garnku z dodatkiem miodu i wody przez około 5 min. Przelewamy do wcześniej wyparzonego słoja. Dolewamy alkohol. Dodalam liść mięty.

Oznakowany datą słoik pozostawiam na okres około 6 miesięcy. Czekam na efekty.

Nasion nie zmiażdzyłam w moździeżu, lecz jest to bardzo wskazane.

Pozdrawiam :)

Pachnąca jeśień

Jesień pachnie i to dosłownie. Czuję orzechy, zgromadzone jabłka w skrzyniach. Pierwsze dni jesieni mobilizują do pracy również z ziołami. To piękny okres obfitości, wszystkiego jest pod dostakiem, budzi się we mnie ciekawość i chęć zatrzymania tego na zawsze, a przynajmniej na okres zimy.

Jak tego dokonać? Uwieczniłam oczywiście zaobserwowane okazy na zdjęciach, które pochodzą z rodzimego ogrodu oraz sadu. Efektami pracy oraz przepisami będę się z Wami systematycznie dzielić. Poczujmy jesień.

Żyjemy bez glutenu

Kolejna porcja pomysłów na pyszne i zdrowe śniadanie. Jest to wyjątkowo smaczna propozycja, którą można łączyć z innymi daniami i podawać do obiadu.Uwielbiam sałatki z rukolą, która nadaje stanowczy charakter. Dla Was dwie propozycje sałatek, które przygotowałam specjalnie na podóż.

Sałatka nr 1 : mieszanka sałat + pomidor + posmażane pestki słonecznika + grilowany kurczak

Sałatka nr 2 : mieszanka sałar + ser pleśniowy lazur + prażone pestki słonecznika + winogrono

Pestki słonecznika prażyłam na patelni, dodałam łyżkę soku/dżemu malinowego własnej produkcji oraz łyżkę octu balsamicznego. Pyszne!

Śniadanie bez glutenu

Kolejna łatwa propozycja cennego i pysznego posiłku bez przymusu spożywania glutenu.

Dostrzegam, iż wszelkie pomysły na śniadanie opierają się o chleb..mając na uwadze kanapki. Śniadanie jest bardzo ważne. O ile w ciągu tygodnia nie mamy na nie czasu, o tyle w weekend warto poświęcić 5minut więcej na jego przygotowanie i podregenerowanie organizmu.

Płatki ryżowe + podsmażane jabłka

podsmażane jabłka z dodatkiem miodu, cynamonu, łyżka smietanki 30 %
płatki ryżowe - na wodzie
owoce borówki czernicy